Domek NERM
Działkę zaczęliśmy poszukiwać w maju 2006 roku. W lipcu wraz z jedną z agencji nieruchomości przyjechaliśmy do Dobrej koło Szczecina. Przedstawiona działka była od osoby prywatnej, którą kupiła ją dwa lata wcześniej. Działka była położona w kompleksie domków jednorodzinnych. Działka nam odpowiadała, dość poważnie braliśmy ją pod uwagę. Jednak niedaleko niej była reklama o sprzedaży działek. Zadzwoniliśmy pod wskazany numer. Okazało się, ze to jest pierwotny sprzedawca działek na tym terenie i posiada obecnie inne działki niedaleko tamtej. Umówiliśmy się na spotkanie. Działki były położne bardziej w głąb, dojazd drogą gruntową cena była atrakcyjniejsza. Uzbrojenie terenu miało zostać wykonane do końca roku. Zmówiliśmy ją i od listopada 2006 byliśmy jej właścicielami.
Uzbrojenie działki zostało faktycznie wykonane do końca roku, a ściślej papiery mówiące o odbiorach technicznych. Później w trakcie papirologii okazało się, że wodociąg nie został fizycznie przekazany gminie i musieliśmy poczekać miesiąc na faktyczne przekazanie. Podsumowując, obaw przy zakupie trochę było, jednak formalności i obiecany stan nie budzi obecnie zastrzeżeń.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia