Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    234
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    1 023

Marzenia o własnym... podwórku


jaro71

530 wyświetleń

Około 8 rano, po dwóch setach Polska - Bułgaria w Mistrzostwach Świata w siatkówce, chciał nie chciał, pojechałem na działkę dopilnować zamówionego piachu. Przyjechał akurat, jak żoneczka poinformowała mnie sms-em, że jest 3:1 i Polacy zagrają w finale. Wykiprował piękny bialutki piasek. Sa więc bloczki i piach. Cement i reszta bloczków w poniedziałek.

 


Pomyślałem że zadzwonię od razu do młodego koparkowego, któremu przy moim humusie zwichnęła się łycha, żeby może zabrał moją brzydką glinę. Przyjechał koparką a z nim wywrota. Wybrał co się dało i cięzki samochodzik zakopał się. Z godzinę bujaliśmy się żeby go wyciągnąć. Ma resztę gliny zabrać w poniedziałek rano. Oby.

 


W trakcie wybierania zajrzał do nas kierownik. Pogadaliśmy, popatrzył na nasze ławeczki, uzupełnił wpisy w dzienniku i czekamy na poniedziałkowy ciąg dalszy. Mam nadzieję, że pogoda da mi jeszcze te parę dni. Oj ciężko będzie to wszystko zasypać. Muszę chyba rozejrzeć się za gruzem do utwardzenia dojazdu do fundamentów, bo kamaz z piachem się tu zakicha. Ni ma bata

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...