Marzenia o własnym... podwórku
Panowie obsadzili parapety. Wzięliśmy zwykłe, blaszane w kolorze obróbek blacharskich na dachu i balkonie. Trochę dziś rano było za mokro na gruntowanie, więc siatkowali cokół. Potem jednak wiatr ze słońcem wszystko osuszył. Położyli też trochę koloru, oby nie za szybko bo jak zobaczę na gotowej elewacji plamy i łaty - będę strzelał bez ostrzeżenia. Myślę jednak, że będzie OK
http://www.komiksownia.republika.pl/dzialka/09_09_08_parapet.jpg
A ja zrobiłem w międzyczasie uszczelnienie balkonu i tarasu:
http://www.komiksownia.republika.pl/dzialka/09_09_08_uszczelnienie.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia