Marzenia o własnym... podwórku
Kominek już dogłaskany, zapłacony. Na wycięcie kamienia poczekamy około tygodnia. Ja w wolnych chwilach łatam dziury w tynku. Po skończeniu przez glazurnika górnej łazienki będzie można przymierzać się do malowania pokoi na poddaszu. A łazienka "dziecięca" górna wyglądała dziś tak:
http://www.komiksownia.republika.pl/dzialka/14_01_09_lazienka_gorna.jpg
Cały czas nie mogę rozbujać podłogówki. Kocioł podkręciłem do 65 stopni, grzejniki parzą w ręce a podłoga zimna. Pierwsza najkrótsza pętla letnia, pozostałe zimne (nawet na rozdzielaczu) a wszystkie zawory otwarte. Coś musi być skopane. Nie bardzo mogę wołać hydraulika, bo chciałbym najpierw pozakładać wszystkie grzejniki. On pewnie zacznie od odpowietrzania, więc muszę się wstrzymać. Wkurza mnie tylko, że wydało się kupę kasy na układ mieszający i nie ma efektów. Może lepiej było zamontować za parę złotych zawór 3- 4-drożny, jak inni i cieszyć się ciepłą podłogą
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia