Marzenia o własnym... podwórku
Fachowość montażu okazała się zerowa, nie sprawdziłem, czy drzwi się zamykają no i się trochę "przekosiły". Dziś wyciąłem je z muru, ustawiłem raz jeszcze, dałem nowe kotwy i piankę. No i zamknąłem tym razem , sprawdzając dla pewności kilkakrotnie poziomy i piony. Powinno być w porządku.
Ech, paprak robi, ale na szczęście pieniędzy za to nie chce
ps. A tutaj nadchodzące 5 marca 2009 r. trzęsienie ziemi... http://forum.muratordom.pl/warszawiacy-w-klubie-park-zagra-dzis-tsa-wpadnie-ktos,t125188.htm" rel="external nofollow"> w Warszawie :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia