Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    89
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    119

Spóźniony dziennik Czupurka


czupurek

464 wyświetleń

Rok 2004

 


17-21 lipca

 


elektryka powraca - wzięliśmy się do montażu osprzętu i co się okazało? Ci moi sławni elektrycy podłączyli tylko (dla picu) 2 punkty świetlne, a w żadnym gniazdku nie ma prądu . Po odkręceniu rozdzielni okazało się, że nic nie jest podłączone (pewnie taka ich praktyka by mieć klienta w garści ). Ja jednak po tym wszystkim telefonować do nich nie będę i już.

 


Umówiłam się, że prąd (tzw. wydzwonienie kabli), brakującą papierologię i osprzęt (wybrałam legranda) zrobi mi firma, która wcześniej robiła przyłącze. Więc za tydzień, dwa będzie pełna jasność. Pytanie tylko ile za to, wezmą i czemu tak drogo?

 


Punktów do zamontowania naliczyłam prawie 80 - dużo to, czy mało?

 

 


Generalnie na budowie cisza - wrrrr. Człek ma miękkie serce, to twardą d......

 


Na 2 dni wszystko zamarło, a ja z nudów i złości myślałam, że kogoś pogryzę .

 


Byłam miła to, wypożyczyłam ludków na jeden dzień (kafle czekają). Potem uległam i wypożyczyłam na drugi dzień (kafle nadal nietknięte). Na koniec (dobić, dobić klienta ) dowiedziałam się, że jest obsuwa w terminach i muszę jeszcze jeden dzień sobie poczekać! Pewnie, durna to, poczeka.

 


Ale za to, na koniec sobie ulżyłam i obje..... majstra za wszystko, a co!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...