Marzenia o własnym... podwórku
Udało się dziś zagruntować ściany na poddaszu. Zasuwałem od 9 do 18 z przerwą na obiad. Zastosowałem dobrą, sprawdzoną w obecnym mieszkaniu metodę: biała farba akrylowa zmieszana z wodą pół na pół, z niewielkim dodatkiem unigruntu. Wszystko nakładane wałkiem z długim drążkiem. Czysta przyjemność
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia