Marzenia o własnym... podwórku
Dziś wstawiły się drzwi wewnętrzne a pan glazurnik zaczął kleić taras i schody (płytki klinkierowe z Paradyża). Ja wziąłem się za korytowanie tras pod ścieżki z kostki. Trzeba jednak z powrotem schować się na parę dni do domu, by skończyć malowanie. A szkoda, bo pogoda wymarzona do prac podwórkowych...
http://www.komiksownia.republika.pl/dzialka/24_04_09_drzwi.jpg
http://www.komiksownia.republika.pl/dzialka/24_04_09_schodki.jpg
http://www.komiksownia.republika.pl/dzialka/24_04_09_taras.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia