Marzenia o własnym... podwórku
Dwa tygodnie urlopu spędzone na budowie przyniosły efekt m.in. w postaci ułożonej kostki wokół domu (fotki wrzucę). Przybylii też panowie od prądu i postawili skrzynkę do przyłącza kablowego. Teraz pora na geodetę, żeby narysował to cośmy przez te 3 lata zbudowali...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia