Zima trzyma
Oryginalnie opublikowany 10.02.2010
Zima trzyma. Choć jak słonko wyjdzie, to już cieplej.
Byłem dziś na budowie. Z nowych elementów, to na tablicy pojawiła się reklama firmy ochroniarskiej. Chyba dawno przylepili, bo śladów żadnych nie było.
Budowa w stanie uśpionym wygląda tak.
http://images38.fotosik.pl/255/4494397c0dfe4897.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/255/4494397c0dfe4897.jpg
Wszystko w sumie w porządku. Wody w studzience nie było, a piasek na dnie nie był zmarznięty. Zatem księgi prawdę mówią o głębokości przemarzania gruntu.
Z całej tej zimy radość między innymi taka, że jak raz zamarzło, to do dziś trzyma. Jak zostawiałem fundamenty bez przysypania to bałem się, że będą mocno pracować przy przejściach +/-. Zobaczymy jak śnieg stopnieje.
Z rzeczy mniej radosnych, to jak to bywa problemy z kasą. Choć na ten rok do stropu włącznie są udało się gotówkę zabezpieczyć, to myślałem, że będzie kredyt. Ale w banku, gdzie marża w PLN to 1,35 mamy za małe dochody na całą chatę. W innych marże są jakieś kosmiczne. Pochodzę jeszcze, popytam, toć to w końcu tylko 250 000 PLN.
Pozdrawiam wszystkich zimujących, szczególnie Zbigniewa100 . Byle do wiosny...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia