dziennik Beti
07.10.2005
Przyjechała mała kopareczka i wykopała nam fundamenty o szerokości 30cm
http://www.tonaberykuli.emil.tnp.pl/budowa/Obraz%20008.jpg" rel="external nofollow">http://www.tonaberykuli.emil.tnp.pl/budowa/Obraz%20008.jpg
ręcznie wykopaliśmy stopę tak na 50cm
http://www.tonaberykuli.emil.tnp.pl/budowa/Obraz%20017.jpg" rel="external nofollow">http://www.tonaberykuli.emil.tnp.pl/budowa/Obraz%20017.jpg
na początku było ciężko bo mało kto wszedł w te nasze fundamenty ale nasi pomysłowi faceci wymyślili pewien wynalazek, wydłużyli style łopat i najpierw sztychówką poszerzali fundament a później ciągnąc za sznury wyciągali szuflą nadmiar ziemi, nie wiem czy to dobrze wytłumaczyłam ale poszło im naprawdę szybciutko
Koparka wybrała praktycznie wszystko.[/img]
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia