dziennik Beti
Coś się zaczęło dziać
wczoraj wymalowałam z mężem czarną mazią fundamenty ale tylko od środkowej strony i tylko tam gdzie nie ma piwnicy, na zewnątrz będziemy malować gdy zaczniemy ocieplać dom bo i tak musimy odkopać troszku nasze fundamenty bo nie mamy ich ocieplonych
Dziś przywieziono nam także 10 kubików piasku ( mieszanego ) który ma być przeznaczony na prace murarskie, cena jeszcze nie jest mi znana
swoją drogą mąż musiał dziś wbijać kołek na działce w miejscu gdzie facet od piasku miał go wysypać o 5.30 bo nie mogliśmy być przy tej wiekopomnej chwili ale pan sobie świetnie poradził i po południu mój mały smyk mógł się już tarzać w pięknym piaseczku :) nie wiem czy te 10 kubików wystarczy na prace murarskie, powiedzcie ile u was poszło tego piasku ?
ale i tak brakuje nam jeszcze piasku do fundamentów
jutro teoretycznie ma przyjechać pan z koparką aby wykopać naszą piwnice, mówię teoretycznie bo podobno koparka padła, ale mam nadzieje że jest już naprawiona i w pełni sprawna
Pan od koparki był już na oględzinach i stwierdził że bez łopaty się nie obędzie bo fundament jest dość wysoki
zakupiliśmy już mnóstwo rzeczy do prądu, ponieważ jak wiecie prąd jak dobrze pójdzie będę dopiero miała na jesieni więc nasz przemiły sąsiad ma go użyczyć
przełącznik 70 zł
gniazda 45 zł
kabel 33m 4x4 200zł
także same takie duperele wyjdą nas ponad 300 zł, a i tak nie mamy skrzynki na wszelakie gniazda itp a najtańsza skrzynkę jaką znaleźliśmy kosztowała 140 więc mój mężuś dziś wieczorem wydarł jakąś starą metalową szafkę z garażu i ma ją zamiar przerobić na skrzynkę
zastanawiamy się także nad wkładami do komina metr tej cholernej rury kosztuje aż 100zł licząc że np komin ma 10 m a i 4 kanały to cena sama mów za siebie 4 tyś więc próbujemy jakoś to ominąć kupić blachę pospawać ale szczegółów tej akcji nie znam może wy coś doradzicie, wstępnie ustaliliśmy że wkład będzie chyba tylko w kanale od kuchni i od pieca co, mąż coś mówił o parze i temperaturze ale do końca nie wiem za bardzo o co w tych wkładach chodzi
dobra na dziś tyle, mam nadzieje że jutro będę mogł sie pochwalić wielką dzirą wykopaną przez koparke pod piwnice :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia