dziennik Beti
wczorajsze popołudnie było dość pracowite
mąż zrobił wszystkie strzemiona
zaczęliśmy też zbrojenie, kratka już jest na swoim miejscu zostały do zrobienia belki i trzeba to wszystko powiązać do kupy :) ale co gorsze ilości drutu jakie weszły na ten strop nas troszku przeraziły kratka ma 15 na 25 efektem jest to że zabraknie nam jakieś 1,5 tony drutu na strop nad poddaszem a niestety drut poszedł w górę i to sporo ale co zrobić trzeba kupić i pozbyć się jakiś 3,5 tyś ale tym razem kupimy chyba drut 10 przecież po tym drugim stropie nie będzie się dużo chodzić więc myślę że dziesiątka wystarczy
teść zaszalował wczoraj balkon
dziś świętujemy choć ten dzień nas zbytnio nie cieszy bo nam się tu robota w rękach pali a tu taki przestój ale co zrobić
za to dziś głowimy się nad kolumnami
wracając od moich rodziców oglądaliśmy wszystkie przydrożne domy z kolumnami i stwierdziliśmy że 20 cm obwodu kolumny to za mało musi być 27 cm a to troszku skomplikowała sprawę bo zawsze myśleliśmy że 20 jest ok ale patrząc na budynki zobaczyliśmy że te dwudziestki to takie patyki martwimy sie tylko że ta baza (podstawa) ma aż 37cm i nie wiemy czy przejście pomiędzy kolumną a domem nie będzie zbyt wąskie no ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na 27
jednak następnym problemem jest z czego robić te kolumny czy z rur czy z bloczków czy z tzw papieru, u sąsiada są kolumny z tych bloczków i dziś zauważyliśmy że po deszczu znać na nich łączenia nie wygląda to zbyt dobrze, co prawda mąż uspokajał mnie że tak pewnie nie ma siatki i dlatego te znaki, ale ziarnko niepokoju zostało
więc na razie jeszcze zastanawiamy się z czego mają być te kolumny i gdzie i jakie mają być wykończenia
Niby takie kolumny to nić ale teraz jest tyle możliwości że można się z tym wszystkim pogubić
Jutro będziemy kończyć zbrojenie, ale kiedy będziemy zalewać to tego nikt nie wiem, wstępnie myśleliśmy o sobocie ale to dzisiejsze niby święto pokrzyżowało nam plany
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia