dziennik Beti
na budowie na razie mało się dzieje dbamy o strop, mąż zakupił jakieś urządzenie elektroniczne które włącza i włącza zraszacz stropowy co godzinę, więc nie musi przynajmniej ciągle czuwać na budowie
załatwiliśmy też wyciąg do zaprawy i resztki pustaków których nie da się wyciągnąć autem
dziś dowiedziałam się że blachodachówka z Floriana podrożała do 27 zł choć jeszcze w tamtym roku kosztowała 22zł
więc załamka ale mam nadzieje że uda się nam załatwić tą blachę bezpośrednio z huty za mniejszą cenę choć ceny podobno nadal maja rosnąć
Nasi budowlańcy najwcześniej przyjdą dopiero za 2 tygodnie więc na razie na budowie robimy sobie wszystko wolno i bez pośpiechu :)
stropik wygląda dobrze nigdzie nie popękał
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia