dziennik Beti
więc nie rozpisując się za wiele powiem tylko tyle
zalaliśmy wczoraj strop :)
beton miał być na 8 ale był dopiero na 12
wszyscy byli źli bo każdy miał zaplanowaną swoją robotę
a te cygany z betoniarni jak zwykle kombinują i ciągle przestawiają godzinę przybycia
ale stropik został elegancko zalany, na skosach nie jest on zbyt prosty, ale cudów się nie spodziewałam
poszło 12,5 kubika betonu
kupiliśmy jeszcze jakieś śruby, które wbijaliśmy w beton, maja być do nich mocowane krokwie, koszt 80 zł
zdjęcia postaram się wkleić na czasie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia