dziennik Beti
W sobotę Mirek z teściem przygotowywali łaty, czyli cieli dechy :) ale okazało się że jest ich za mało, będzie trzeba więc po rozszalowaniu poddasza powybierać co leprze deski i pociąć na łaty
Wieczorem została też wyciągnięta cegła na strych, i znów się okazało że jest jej za mało, a pamiętacie pewnie że facet przywiódł mi o 500 sztuk za dużo a ja je wzięłam , no nic będzie je trzeba brakującą cegłę dokupić
Możliwe że jutro lub w środę przyjdą murarze aby dokończyć robotę, a my jesteśmy w proszku,
pustaki nie wyciągnięte
cegła nie kupiona
nie wiem czy cementu i wapna wystarczy
no i nie wiem jak ma wyglądać okienko na strychu, bo w projekcie jest takie małe coś w lukarnie, wygląda mi jak trójkątne okno, tylko że nigdzie nie ma wymiarów tego okienka podanych
Z rzeczy milszych, mogę wreszcie napisać że zamówiłam dziś blachę FLORIAN ceglasty mat, cieszę się niesamowicie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia