dziennik Beti
cało sobotę Mirek z teściem łacili, szło im całkiem całkiem, tempo się zwolniło gdy przeszli na druga stronę, ponieważ musieli zrobić rusztowanie i dach jest tam bardziej skomplikowany
złacona jest 1/3powierzcgni dachu, dziś mają kończyć robotę,
zostało jeszcze ocieplenie kominów, ocieplenie lukarny i dopieszczenie wszystkiego
dziś zamówiliśmy rynny brązowe, link podałam wyżej powinny być u nas w środę czwartek, nie wykluczone że sami się po nie wybierzemy do Tarnowa, bo
boimy się troszku że w piątek przyjdzie blacharz a rynien brak
haki zakupiliśmy w okolicznym składzie budowlanym bo były tańsze poza tym trzeba je jeszcze wymalować, niestety jeszcze ich w domu nie mamy
dziś lub jutro maja dotrzeć też brakujące arkusze blach gładkiej
Wszystko robimy jak zwykle w ostatniej chwili, ale czasu mamy jak na lekarstwo, więc proszę się nam nie dziwić
Mam nadzieje że zdążymy z wszystkimi pracami do piątku, bo teraz wszyscy chodzą już do pracy i zostały nam popołudnia
Byłam wczoraj na targach budowlanych w Rzeszowie, znów orientowałam się w cenach okien, mam nadziej że tym razem wszystkie wyceny dotrą do nas
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia