Oliwka - dom dla rodzinki (od marzeń do szaleństwa budowy)
Długo nic nie pisałem w kwestii rozwoju mojej budowy , bo fizycznie i naocznie nic się nie dzieje , zima (której nie ma wszystko mi pokrzyżowała).
Miałbyć snieg i mróz aby budynek sie przemroził , a ja miałem spokojnie planować dalsze postepy w realizacji maszej budowy , siedzac wieczorem w fotelu i popijając sobie dobrego drinka. A to co wiosna i zaczynam miotać sie jak ryba w sieci , bo szkoda marnować czasu jak jest taka ładna pogoda. Zaczynm poszukiwać ekip na wykonastwo co ,wod-kan, kotłownia , tynki, wylewki a żeby nie było tak łatwo , ostatnio zaczyna mi chodzić po głowie zmiana sposobu ogrzewania . Planowałem ogrzewanie gazowe z sieci , bo łatwe ,bezobsługowe i czyste , ale gaz zaczyna drożeć . Styczeń 6% i podobno kolejna powyższka w kwietniu tylko o ile ? Jak zaczynałem rozważać grzanie gazem jakies czas temu to 1m3 kosztował 1,1 zł dziś kosztyje 1,5zł , ile będzie kosztował na koniec tego roku ? I byłem u znajomego który ,ma kociałek na eko-groszek i nawet ciekawie to wygląda , ale to magazynowanie opału (przynajmniej raz na rok ) , dokładanie do pieca (od 3 do 7 dni zimą , latem jesli ogrzewa cwu to czasami nawet raz na miesiac ) i wyciaganie popiołu co 7 dni . CHym dziś jeszcze nie jaestem taki satary i mógłbym sie jeszcze z tym pobarować , ale za 10 lat jak człowiek będzie miał 40 na karku czy mu sie bedzie chciało . Co w zamian obniżenie kosztów ogrzewania o połowe .
Wybory , wybory ,wybory ..........................................
A budowa stoi w miejscu .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia