Modrzewiowy Ani, Andrzeja i Pawła
No to na dzień dobry falstart Wykonawca, który miał prowadzić budowę i rozpocząć ją początkiem listopada najpierw odkładał termin, a kiedy chciałem go przycisnąć to powiedział że rezygnuje "bo mam za daleko" . Miał szczęście że była to rozmowa telefoniczna. Przez niego straciłem cztery tygodnie . Ta rozmowa odbyła się 19go listopada rano i na wariackich papierach w ten sam dzień, wieczorem, nagrałem inną ekipę, która rozpoczęła pracę w środę 22go listopada.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia