Modrzewiowy Ani, Andrzeja i Pawła
Już nigdy nie napiszę co będzie zrobione jutro, pojutrze, za tydzień itp. Dzisiaj jest 6-go czerwca a strop dalej nie zalany Budowlaniec skacze z budowy na budowę i ciągle nie ma czasu. Z drugiej strony straciłem motywację do "ścigania" budowlańca. Nie dostanę kredytu gdyż współwłaściciele działki nie chcą podpisać u notariusza zniesienia współwłasności Widząc moją sytuację żądają haraczu za podpisanie zgody, ja im nie zapłacę i nie mam kredytu, dopiero za około 1,5-2 lata będę mógł uzyskać kredyt. W tej sytuacji do końca roku będę chciał zadaszyć dom i to wszystko , ale czy mi się uda..... czas pokaże. Dlatego bez pośpiechu czekam na zalanie później więźba i co dalej...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia