przytulny i my i flippy i floppy
Dlugo nie pisalam bo nie bylo co pisac. Teraz w zasadzie nic konkretnego i tak nie napisze ale przynajmniej sa juz jakies daty :)
O ile wszystko dobrze pojdzie zaczynamy tak.
W poniedzialek (12.05) - odbieram przepisane pozwolenie na budowe
w poniedzialek (12.05) - geodeta wytycza dzialke, budynek, drogie i media
w poniedzialek (12.05) - dzwonie do firmy wykonawczej , ze przeslalam zaliczke i moga przygotowac dokumentacje
Od poniedzialku(12.05) - do niedzieli (01.06) czas na zorganizowanie beczkowozu (niestety nie uda sie do tego czasu podciagnac wody wiec szkoda pogody i czasu), tablicy informacyjnej i biletow do polski .
Poniedzialek (02.06) - maszyny wjezdzaja na plac i wierca dziury - rozpoczyna sie wzmacnianie gruntu czyli wbicie 60 kolumn na glebokosc 5 metrow....
To tylko dwa tygodnie...mam nadzieje , ze nic sie nie skomplikuje
Albo moze ludze sie , ze nic sie nie skomplikuje :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia