Dwie myszki i kaczuszka, czyli jak budowaliśmy nasz dom
I co?? I nic - synu się rozchorował i siedzę w domku:(
Stoję z "pracą" i się lenię może od środy będzie lepiej - zobaczymy.
I co?? I nic - synu się rozchorował i siedzę w domku:(
Stoję z "pracą" i się lenię może od środy będzie lepiej - zobaczymy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia