Dwie myszki i kaczuszka, czyli jak budowaliśmy nasz dom
miałam wkleić zdjęcia i d.... wina mojej połówki - nie przesłał mi na kopa ale dzisiaj mam nadzieje że da radę :):):)
Wieści z budowy:
- chudziak wylany teraz do końca tygodnia mają robić zbrojenie i w poniedziałek ławy :):)
- pogoda - boska :):):)
Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia