Dwie myszki i kaczuszka, czyli jak budowaliśmy nasz dom
Praca na budowie idzie pełną parą:)
Dzień dzisiejszy:
- Panowie montują haki do rynien
- ocieplenia ław zrobione - jutro zasypywanie i wyrównanie terenu
- elektryka skończona
- hydraulicy zamontowali:
- jakieś rurki
- gabaryty (nie wiem czy dobrze piszę) w ubikacjach
- grzejniczki we wszystkich pokojach ( w których mają być)
- wyciągi
Wszyscy uwijają się jak w ukropie:) - byle tak dalej:):)
Synu mój wczoraj skończył 5 lat - jeszcze raz wielkie buziaki kochanie - dzięki że jesteś:)
Moja maminka też miała wczoraj urodzinki więć dwie imprezki za jednym zamachem, maminka miała okrągłe 60 - sto lat mamusiu:):)
Pozdrowionka
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia