Dwie myszki i kaczuszka, czyli jak budowaliśmy nasz dom
Idziemy do przodu :) :).
Panowie od ogrzewania już kończą, Panowie od ocieplenia domku i podbitki zaczynają, w środę wylanie posadzek, jak panowie od ocieplenia domku skończą to zaczną ocieplać dach i zaczną robić sufity :)
W następnym tygodniu zaczynają nam ciągnąć gaz, tylko prądu stacjonarnego brak:( , ale myślę że jeszcze tydzień lub dwa i też zaczną, Enea ma lekki poślizg
Fajnie jak coś się dzieje i z dnia na dzień nasz domek robi się piękniejszy :):)
Aby pogoda dopisała.
Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia