Zapiski ze Sprawnej
Dzień 36, 18.07 Pn - zbrojenia dokończenia
Dzisiaj zbrojenia są już prawie zakończone, ale no właśnie "prawie".
Rano okazało się, że brakuje jeszcze ok. 60 prętów fi 10.
Poza tym zapomniałem wcześniej zamówić fi 12 na rdzenie żelbetowe w ściance kolankowej do mocowania murłaty i na przyszłość na
Tak więc kolejny transport stali na prawię 1 tonę stali.
Podsumowując zakupy stali wyszło już tego łącznie z fundamentami, nadprożami, stropem i zapasem na poddasze prawie 4 tony.
Przerażające i bardzo kosztowne.
No ale to jest cena monolitu a poza tym ten mój projekt jest naprawdę solidny, a może nawet zbyt solidny.
W projekcie było podane iż wymagane jest 3.3 tony, ale liczone to jest jako suma odcinków, a wycinając z 12 metrowych prętów zawsze zostaną jakieś skrawki.
Co prawda, gdyby majster lepiej optymalizował rozkład wycinanych odcinków względem długości prętów to zapewne wyszłoby mniej, ale cóż
poradzić...
w ciągu dnia wydawało się, że wylewanie może być jutro, ale nie wszystko udało im się wykonać, a poza tym nie przyjechały jeszcze marki stalowe od spawacza.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia