Dziennik pumki_gumki
Jestem chyba najbardziej niezdecydowana osoba, jaka znam.
Wczoraj mialam przyjemnosc zobaczyc C188 na zywo. Piekny domek....
Po przedwielkanocnej i powielkanocnej wyprawie na dzialke stwierdzilam, ze w gre wchodza tylko dwa projekty juz teraz. Z czego ja za nic w swiecie nie moge sie zdecydowac, ktory bardziej mi odpowiada, natomiast moj zacny maz juz swoj typ ma :) W drugim domku jest wykusz, na ktory moj luby patrzec wprost nie moze, za to ja nie mam nic przeciwko, bo uwazam, ze po moich przerobkach, to bedzie cos cudownego.
Drugi domek, to dom pod mahoniowcem z archonu, tak poprzerabiany z zewnatrz, ze ciezko byloby go poznac :) Archon pozwolil mi go obnizyc do poziomu ziemi, zebym nie musiala sie wspinac po schodach idac z ogrodu, a tym samym obnizyc strop do poziomu stropu nad garazem, bo tam jest pomieszanie z poplataniem z tymi stropami.
Wada obu domkow jest to, ze mase zmian chce w nich wprowadzic. Zawsze cos jest nie tak. Uparlam sie, ze wieksza czesc elewacji chce miec od wschodu, ale nie tracac poludnia i zachodu i przez to nic idealnie dopasowanego znalezc nie moge.
Jeszcze nie odebralismy warunkow zabudowy, bo podobno sa ciagle nie gotowe, ale pociaszano nas, ze beda dosc nieformalne i jakby co, bedziemy mogli jeszcze pokombinowac. Tak do konca nie rozumiem tego, ale co tam :)
Zapomnialam jak sie wstawia zdjecia, zeby mi tu nie ginely, czy tez byly niedostepne, wiec poczekam, az moj nadworny informatyk mi to zrobi. Dobrze, ze maz ma do mnie tyle cierpliwosci :)
No, a dzialka z kazdym dniem wyglada piekniej. Wszystko sie zieleni i jest cudnie. Jakbym mogla, to siedzialabym tam sobie calymi godzinami kontemplujac przyrode. (Uwielbiam slowo kątem plujac :) ).
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia