Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    20
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    57

Dziennik pumki_gumki


pumka_gumka

859 wyświetleń

Takiego pierdoly, jak nasz facet od zmian w projekcie, jeszcze nie spotkalam. Nigdy nie ma go pod telefonem.

Jest nieslowny.

Ciagle tylko slysze, ze niby mam ogrome wymagania = sciagne od Was ile sie da kasy za te wszystkie przerobki, bo przeciez sa takie wymyslne...

Chyba mu nie zalezy, bo juz by sie zglosil z gotowym projektem.

Dobija mnie swoja osoba. Gdybym byla w Polsce, to mialby mnie u siebie w gabinecie kilka razy w tygodniu. Patrzec by na mnie nie mogl...

Teraz tata chyba planuje zabrac mu nasze "zabawki" i przeniesc do kogos innego. Mam tylko jedna watpliwosc - jest inspektorem nadzoru i jak mu zabierzemy pieniadze, na ktore sie juz pewnie nastawil, to nie zdziwie sie, jak nas ciagle bedzie cos (czytaj: ktos) "blokowalo". Maz sugeruje odpalwnie mu moze z 200zl od tak na odczepnego, ze sie pofatygowal i chociaz wzial dokumenty nasze do domu i przyniosl spowrotem. No nie wiem....

Jak mi sie uda, to zamieszcze zaraz plan moich zmian. Jest ich oczywiscie duzo, ale sa naprawe smieszne. Sama bym je naniosla, bo to nic wielkiego. Jedynym problemem moze byc przestawienie schodow i ewentualnie podpiwniczenie. Tego bym nie umiala sama wyrysowac. Reszta - banal, jak dla mnie.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...