Dziennik Budowy Szczepka - Dom pod Skałą

Wpis dodany przez szczepek 27 Listopada 2006

374 wyświetleń

Udostępnij

Obserwujący 0

27.11.2006. KONIEC PRAC W 2006 ROKU

"To już jest koniec "

Jak śpierwa Kuba Sienkiewicz.

Ogłaszam oficjalne zakończenie prac w 2006 roku.

Z bardzo długiej listy prac do wykonania nie zrobiłem jedynie szamba lub oczyszczlni, własnie dlatego, ze najpierw miało być szambo, a jak zobaczyłem grunt - skałę, w której musiałbym kopać na 2,5 m w dół na szambo to powód ten przeważył szalę i będe się starał, by móc na wiosnę zrobić oczyszczalnię. czyli koniecznośc uzgodnień ze starostwem i dokonania zgłoszenia. Miejmy nadzieje ze się uda. ALe ponieważ nie będą te prace kolidować z jakimikolwiek innymi, więc mogłem je spokojnie na wiosnę przełożyć.

Mam dość agregatu prądotwórczego. Na budowie musi być normalny prąd. Odradzam wszystkim próbę budowy z agregatem.

Poza tym - naprawdę czuję się zadowolony- zgodnie z planem wydałem dokładnie tyle ile zaplanowałem. Ani mniej , ani więcej. Z dokładnością do 1 tys zł.

To i tak myśle duża dokładność.

Teraz rozpocznie się planowanie kolejnych prac na wiosnę 2007. Szukanie wykonawców itd.

Ale o tym będe pisać wam później. Na razie poszukuję.

A teraz parę fotek z dnia dzisiejszego - kończącego roboty w 2006 r.

Oczywiście jakieś porządki może w środku domu mi zostaną. Ale to już czysta przyjemność.

Jeszcze parę słów podsumowania jakości prac moich wykonawców.

Mimo drobnych nieporozumień, które zawsze moga się pojawić na budowie, musze przyznać że jestaem bardzo zadowolony.

Szczególnie z mojego cieśli/ dekarza - Wiesiu T.

Mimo, że mu się to ciągnęło i ciągnęło, to powiem szczerze że jakościowo dach jest zrobiony naprawdę rewelacyjnie. Facet robi jak dla siebie.

A jeśli chodzi o dach - moim zdaniem liczy się przedewszystkim jakość.

Jak ktoś chce - polecam mojego dekarza - ma maila.

No to fotki - PETUNIE - STAN SUROWY