23.07.2007 GARAŻ PŁYTKI - KUCIE WYLEWKI

Kupiliśmy sobie płytki do garażu , zamówiliśmy ekipie płytkarzy, po czym pojechałem w sobotę żeby postprzątac garaż, wziąłem miotłę i zaczynam zamiatać - patrzę - a tu w jednym rogu - mokra posadzka ! sic!

(zdjęcie zrobię dzisiaj to wkleję)

woda od wylewki zaznaczyła kwadrat - za telefen do wykonawcy i od słowa do słowa przyznał się, ze poniewaz nie mógł skuć skały, która trosze wystawała z chudziaka to zalał ją betonem - bez izolacji i styropianu

ech !

no cóż zrobić

poprosiłem płytkarzy czy by nie zrobili tego kawałka (0,5 m2) wylewki.

Na szczeście się zgodzili, przywiozą dzzisiaj młot pneumatyczny i skują to zobaczymy jak tam wylewka zrobiona .

Dobrze że na razie z tym wykonawcą się nie rozliczyłem - bo notabene poprawia po sobie krzywe tynki, wiec za te prace nadprogramowe bede mógł jego obciążyć !