25.07.2007 GARAŻ WILGOĆ i inne kwiatki na budowie

Wylewka , która mnie zaniepokoiła, po pozamiataniu podłogi wyglądała tak:

http://www.evisa.pl/prywatne/obrazki/garaz_wilgoc_1.jpg

a jak podjąłem decyzję o skuciu, to się okazało , że zero izolacji ani izolbetu ani papy ani styropianu - goście na litą skałe wylali beton. - jak to nie miałociągnąć wody.?

http://www.evisa.pl/prywatne/obrazki/garaz_wilgoc_2.jpg

gościom sie po prostu nie chciąło wkuwac w skałe zeby zrobic izolację.

Jak człowiek nie przypilnuje ....

tragedia. Na szczęście - to jest jedyne miejsce, gdzie nie sprawdziłem - jak kładli styropian.

A przy okazji okazało się ze 2 ściany w garażu mają lekko krzywy tynk ... lekko

http://www.evisa.pl/prywatne/obrazki/tynk_garaz.jpg

na dwóch metrach - to jest przyłozona łata do ściany - wchodzi palec.

i tak jeszcze w paru miejscach.

i co z goścmi zrobić?

ano wyrzuciłem ekipę z budowy, nie zapłacę za coś takiego. dobrze ze wyszło to jeszcze przed oststecznym rozliczeniem.

Znajdę innych, którzy to wyrównają...

tylko tego zmarnowanego czasu mi szkoda, bo goście troche spędzili czasu na mojej budowie i jeszcze musiałem ich tolerować.