Dziennik Sylwka i Kasi
Czwartek - 12 maja 2005 r.
Dzisiaj przywieźli nam więźbę. Rozładowywałem ja razem z trzema robotnikami - oj cieżko było. Nie wiedziałem, że drzewo tyle waży
http://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/drewno_na_wiezbe.jpg
Na ponad 110 sztuk (murłaty i krokwie) - 3 sztuki były krzywe w kierunku kantowym - nie do naprawienia. Ponadto pięć było wygiętych w kierunku szerszego boku ale podobno da się naprostować.
Te trzy "nienaprawialne" bez zastrzeżeń wymienią jutro albo w poniedziałek.
Impregnacja jaką zrobili na placu to tylko mydlenie oczu - jak można dobrze zaimpregnować pond 110 sztuk w jeden dzień w jednej wannie do kąpieli w impregnacie ?? No ale chociaż widać, że jest lekko zielone
Murarze wymurowali ściankę kolankową i zalali wieniec nad nią.
http://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/scianka_kolankowa.jpg
Zakupiłem też cały zestaw rury kwasoodpornej - fi 130 - 7x1m + 0,5 m + trójnik + wyczystka + odprowadzenie skroplin + daszek nad komin = 650 zł. Do tego wełna - 170 zł za 12 m2.
http://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/kwasowka.jpg http://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/kwasowka_zamontowana.jpg
Trójnik, wyczystka i odprowadzenie skroplin już zamontowane
Jutro będą murowali dalej szczyty i niektóre ścianki działowe.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia