Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    77
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    160

Dziennik Sylwka i Kasi


SylwekW

596 wyświetleń

Środa 18 maja 2005r.

 

Murarze zadzwonili do mnie, że nie mogą znaleźć kotew a chcą dokończyć szczyty. No pewnie, że nie mogą znaleźć bo ja dureń mam je w bagażniku samochodu - zapomniałem zostawić na budowie.

Na szczęście mają jeszcze inne rzeczy do zrobienia więc sobie poradzą.

 

W trakcie dnia zadzwonił do mnie główny szef ekip i wyjaśnił, że cieśle dzisiaj skończą więc trzeba się z nimi rozliczyć. W pierwszej chwili powiedziałem, że dzisiaj nie mam pieniędzy – zadeklarował, ze on im zapłaci a ja mu potem oddam. Po chwili jednak skojarzyłem, że Kasia – żonka wypłaciła dzisiaj trochę gotówki więc jednak jestem w stanie i dzisiaj rozliczymy się z cieślami.

 

Przy okazji oznajmił mi też, że od 30 maja planuje aby jego dekarze weszli do nas na budowę i zrobili pokrycie dachowe. Ucieszyliśmy się z tego powodu a jednocześnie znowu będzie gorączka poszukiwania pozostałych materiałów do wykończenia dachu – mamy tylko dachówki i okna dachowe.

 

Tu dzień wcześniejhttp://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/wiezba_z_daleka.jpg" rel="external nofollow">http://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/wiezba_z_daleka.jpg

 

A oto stan aktualny:

http://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/szczyt.jpg" rel="external nofollow">http://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/szczyt.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...