Dziennik Sylwka i Kasi
24 lipca 2005r. - niedziela.
Odwiedziła nas moja Mama. Wreszcie ma okazję zobaczyć budowę. Poprzednio jak była to tylko trawa i komary były w tym miejscu. Chyba jej się podoba ale bo to zgadniesz co w maminiej głowie się kołacze
Elektrycy jutro mają skończyć. Na początku zakładaliśmy około 100 pkt. ale chyba wyjdzie ze 150 (jutro się okaże).
http://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/elektrycy1.jpg http://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/elektrycy2.jpg http://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/elektrycy3.jpg http://www.toruande.org.pl/fotos/budowa/elektrycy4.jpg
Podpisaliśmy też umowę z "Juventus" (Ochrona). Ustaliliśmy gdzie mają być czujki i centrala. Sam rozprowadziłem kabelki do czujek. Wyszło już prawie 100m i chyba jeszcze kilka braknie do sygnalizatora na zewnątrz i do klawiatury.
Instalacja alarmu w ostatnim tygodniu sierpnia po zamontowaniu okien i drzwi.
Dzisiaj pozaznaczałem w wylewce na poddaszu, gdzie mają być wykute przejścia na anemostaty od wenytlacji schodzące na parter. Dzisiaj jak zaznaczałem diagsem (szlifierką kątową) w stropie to się przekonałem jaki B2- potrafi być twardy.
Przy okazji przepatrzyłem bardzo uważnie projekt wentylacji i trochę zmodyfikowałem przebieg niektórych kanałów aby uniknąć kucia ścian.
Podjąłem decyzję, że sam rozprowadzę wszystkie kanały wentylacyjne (te prace ekipa wycenia na prawie 3000 zł). Ciekawe tylko czy uda mi się gdzieś kupić tanio wszystkie akcesoria (kanały, anemostaty, przejściówki, trójniki itd itd.).
Od wtorku wchodzą tynkarze.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia