Przygoda Tulipanka i Garfielda Dziennik budowy
No i witam spowrotem dzisiaj 10.03.2006
wczoraj nie był najlepszy dzień, ale pokoleji.
jak juz wspominalem spotkanie z architektką przebiegło dobrze, naprawdę specjalistka w tym co robi jesteśmy bardzo zadowoleni z nniej oby współpraca się układała nam tak dalej! obiecała ze na poczatku przyszłego tygodnia zrobi dla nas kilka wstepnych projektów i bedziemy mieli wybrac jeden!
koszt z lokalizacja jest naprawdę zachęcający jezeli ktoś chce namiary na nią to prosze o priv.
ale dalej już nie było tak milo, dopatrzyła sie na planie sytuacyjnym ze nasza potencjalna działka sąsiaduje z terenami specjalnymi (czyli w skrócie PKP) i że nie ma drogi dojazdowej chyba że PKP wyda nam zgode na przejezdzanie po ich terenie do naszej dzialki bo tak wyrysowała to gmina!
dzisiaj od rana prowadze bój z ludzmi z Urzedu gminy w NDM, Starostaw NDM, Składnicy kartograficznej, PKP Nieruchomości i jeszcze pare instytucji!
Doszedłem jednak do porozumienia z PKP nieruchomości że w zasadzie to nie ma żadnego problemu i przeciw wskazań aby takiej agody nie wydali! wystarczy tylko podjechac do nich na targową i oni taka zgode wydadzą ponieważ oni tylka chcą byc poinformowani o takim fakcie! wiec kamień z serca! co prawda jeszcze nie całkiem ale juz połowa spadała druga połowa spadnie jak będę miał papier w łapie!
Po czym znowu zadzwoniłem do starostwa powiatowego NDM i pytam się czy jak bede miał taki papier to wydadzą mi pozwolenie na Budowę! bardzo mila Pani powiedziała ze jak będę miał taki papier to nie mają podstaw nie wydania mi pozwolenia na budowę! więc powoli usuwamy wąskie gardła które nam powstaja na drodze do naszego wymarzonego domku! coprawda wczoraj wrcajac od Pani architekt byliśmy tak zdolowani że nikt z nas nie chciał tego komentowac i sie nawet odzywac około godziny milczenia! ale może bedzie dobrze trzeba na to liczyć!
to na razie tyle mam nadzieje ze nie przynudzam, tez sie nie moge doczekac juz konkretnych ruchów budowlanych ale na razie cierpie z biurokracją!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia