Przygoda Tulipanka i Garfielda Dziennik budowy
no i powrót do tematu kanalizacji! bylismy na budowie w sobote rano (no powiedzmy że to rano bo byla godzina 12) i co!? i patrze że faktycznie kanalizacja jest i nawet zasypana! ale co widze jakaś paskudna zielonkawa pokrywę która wychodzi idealnie na środku wjazdu do garażu! w dodatku to jest taki delikatny plastik że nie mozna nawet po nim chodzić! wiec chwyciłem za telefon i dzwonie do tego orła sokoła! a on że to jest standard i ze oni innych nie montują! poprostu załamałem się! rece mi opadły i jestem w rozpaczy! teśc oczywiście ze zrobi sie jaką siatke stalową po której bedzie mozna jeżdzic! ale według mnie to pokrywa jest zdecydowanie za wysoko w stosunku do wjazdu! wiec jak sie da jeszcze jakąs siatke ochraniajaca (ktora notabene w chwili obecnej MUSZĘ dac to wyjdzie to zdecydowanie za wysoko! ale mam przejebane! na razie nie parkuje w garazu wiec tym tematem sie nie zajmuje!
byłem świecie przekonany że wstawia mi dwa kregi do środka wrzuca jakąś tam maszynke i zamkna standardowym zeliwnym wiekiem który sobie w przysżłości obłorze brukiem i z głowy! a tak mam zajebista zagwostkę!
z bardziej optymistycznych zdarzeń to dzisiaj przychodzi kolo zrobic nasze planowane zmiany, ma wymurowac nadproża przebić sciany itp. dzisiaj tez mamy sie dowiedziec kiedy ekipa od tynków bedzie miala chwile aby wpaśc do mnie, twierdzili że tydzień potrzeba im na taki domek! Generalnie ciesze sie jak dziecko że cokolwiek sie dzieje na budowie!
z gorszych wiadomości to wczoraj sie dowiedziałem ze ide do pracy w niedziele 1 października! dorabiam sobie jako wykładowca, wiec jednej strony bedzie zastrzyk gotówki z drugiej nie ciesze sie bo nie bede na budowie a miałem duze plany pomocowe! po drugie mogliby do mnie dzwonić na miesiac przed zajęciami a nie na 6 dni!
no nic wychodzi na to że bede musiał sie tam przenieśc dużo wczesniej i sobie robic wykończeniówke w swoim zakresie wieczorami.... czy zawsze człowiekowi musi wiac w oczy!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia