Przygoda Tulipanka i Garfielda Dziennik budowy
no i się doczekałem..... w sobote zostałem zrugany za to ze prowadze nie właściwie dziennik budowy.... że za mało zdjęc za mało relacji itp....
postaram się to nadrobić.... ale nie dzisiaj
dzisiaj tylko relacja co, gdzie, kiedy,!
bez zdjęć bo mowiac szczerze mały postę na budowie i aż wstyd to pokazywac ludziom!
wracajac do relacji...
kończymy zabawę z gazem! do końca lutego ponoc mamy dostac gaz do domu! pożyjemy zobaczymy!
żona biega za wyceną kuchni! prawie zdecydowlaismy się na kuchnię z częstochowy zakupioną w NDM, kolo ma doprecyzowac kwotę ale za półwysep oraz Elke zapłacimy pi razy drzwi 12.000
do tego nastąpila zmiana pieca kondensacyjnego z Vaillanta na Wolf-a CGS
wyjdzie w praniu czy na lepsze czy na gorsze! kryterium zmiany było jedno -cena Wolfa
od dzisiaj ma w domu szalec Hydraulik ma skończyć wszystkie rurki, z podlaczeniem grzejników, kibli, umywalek, wody, kominka itp!
mysle ze z tydzień mu to zajmie i pod koniec tygodnia będę mógl powoli zacząc egzystowac w domu!
z nie milych rzeczy to wiadomośc jest taka ze zobaczyłem dno w swoim końcie i niestety jest to bardzo nie mila wiadomość!
ze wstepnych szacunków zabraknie duzo kasy... ale jeszcze może wyrwę coś ze swojej obecnej firmy na odchodne i zabraknie nie aż tak dużo!
w kwestii wykończenie jeszcze udalo sie wykonac sufit podwieszany w kuchnii oraz wstawić drzwi wewnętrzne między wiatrolapem a garażem mają być stalowe - domofermu
dzisiaj chłopaki maja kończyć sufit w kuchnii oraz podłoge w wiatrołapie,
no i to chyba na tyle co z łikendu nam sie udalo zrealizować!..
aaaaaaaaa bym zapomniał
ogladalismy nowego naszego domownika..... i nie wiem czy nawet dwóch...
oto zdjęcia...
http://www.cao.pl/images/nowosci/85_3.jpg
lub
http://www.cao.pl/images/nowosci/85_4.jpg
piekne sa.....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia