D12a zaczynam!
18.06.2002
Koncza robic dach. Zaczynam tynki. W sobote przezylem daramat. Kopalem odwodnienie i juz przy ostatnim ruchu koparki w rowie melioracyjnym przeblismy wodociag ktorego nie ma na planie. Pomagalem go naprawiac facetowi z firmy ktora go obsluguje i wrocilem do domu o 22. Wyszedlem rano o 6 chi chi..
Geodeci sa super plany nic sie nie zgadzaja...paranoja. Ciekawe czy bede musial zaplacic ale ja ani mysle. To nie moja wina.
Droga prawie gotowa masa pisku poszla ale lepiej wsypac wiecej niz mialaby sie zapasc.
Zrobili kabelki pod instalacje alarmowa. I tyle, jutro jade tyrac.
c.d.n.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia