Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    104
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    399

opowieści magmi


magmi

514 wyświetleń

Podobno każdy Belg rodzi się z cegłą w brzuchu.

Jeśli tak jest, to w naszej rodzinie musi być jakaś utajona domieszka krwi belgijskiej, ponieważ wszystko wskazuje na to, że my też rodzimy się z cegłą w brzuchu. Każde z nas, prędzej czy później, dochodzi do momentu, kiedy najważniejszą rzeczą w życiu, absolutnie nieodzowną i pierwszoplanową, staje się zbudowanie domu. Ulegli tej manii dwukrotnie moi rodzice, uległa siostra, ulegli i ulegają kuzynowie, ciotki i pociotki.

Długo wyglądało na to, że stanowię wyjątek w tej materii, a to na skutek potężnej szczepionki otrzymanej we wczesnej młodości. Była nią obserwacja heroicznych zmagań moich rodziców, zmierzających do wybudowania domu w czasach ciężkiego kryzysu lat osiemdziesiątech. Obiecywałam sobie wtedy solennie, że w żadnym razie, nigdy, przenigdy nie dam się wciągnąć w tak czasochłonną, nerwicogenną i kosztowną zabawę. Do czasu.

Pierwsze symptomy rodzinnej zarazy wystąpiły po urodzeniu córki. Przytłumione nieco na skutek powikłań rodzinnych, z nową siłą obudziły się z drzemki na wieść o mających nastąpić narodzinach drugiego dziecka. Choroba od tego czasu rozwinęła się w postać pełnoobjawową oraz udzieliła się mojemu mężowi (urodzony wprawdzie bez cegły w brzuchu, ale jak się okazuje, można się TYM zarazić).

Pierwsze koty za płoty, jest działka, jest projekt, czekamy na pozwolenie na budowę, a kto chce zobaczyć dokładniej co będziemy budować (i przeczytać dlaczego właśnie TO), tego zapraszam na stronę http://www.magmi.of.pl/" rel="external nofollow">http://www.magmi.of.pl/ (adres jest też pod rysuneczkiem domku w stopce każdego mojego postu).

 

http://republika.pl/magmi/kle_front1.jpg" rel="external nofollow">http://republika.pl/magmi/kle_front1.jpg

c.d.n.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...