Olkalybowa - w drodze do domu.
Nowa moda...sedes w kuchni.
Jak byliśmy wczoraj na budowie nie mogłam się oprzeć pokusie i wydeptałam ściany kuchni, rozstaw mebli ( bo to już wszystko mam zaplanowane ). Jakież było moje zdziwienie jak ujżałam ,że podejście do kibelka które właśnie wykonali Panowie od wody wypadło w kuchni Dziś już wszystko jest na swoim miejscu, panowie przyjechali i poprawili.
Jutro ma padać a Panowie Budowniczy umówieni na wylewanie chudego betonu.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia