Olkalybowa - w drodze do domu.
Przedstawiam dziś stróża naszego domostwa.
Owczarek niemiecki ur.02.11.2005r. Wabi się Bezan.
Pierwsza noc za nami . Wstałam o 1-wszej w nocy, bo piszczał. Wyszliśmy na dwór na siku, do 1.30 tuliłam go do snu. Około godziny 5.30 przebudziłam się z płytkiego snu i zaniepokojona ciszą udałam się na dół. Przygotowana byłam na liczne kałuże i wysepki....a co ujrzałam...suchutko a Bezan siedział przy drzwiach z pytaniem na pyszczku no, kiedy wreszcie wypuścisz mnie na siku?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia