Dziennik Fraszków :) "Figa" [2008-20XX]
Kolejny dzień na działeczce przyniósł kolejne kroki w stronę... Taa gadanie Jechaliśmy z zamiarem złożenia oświadczenia o rozpoczęciu budowy i to był nasz główny cel. I tak pani z okienka poinformowała nas że brakuje jeszcze jednej kartki od kierownika że niby płaci jakieś składki Szybki telefon do niego i powiedział że dziś nie da rady nic zrobić i jutro może nam na działkę przywieść.... No super tylko nie satysfakcjonuje mnie kolejna długa trasa i to w następny dzień No ale udało się załatwić tak że kierownik sam podjedzie dowieść brakujący papier a my resztę złożyliśmy więc w sumie jest ok ... chyba Kolejna wizyta to elektryk, wszystko przywiózł już na działkę a podłączać będzie 09.06 więc w końcu będzie prąd.
Tak oto wygląda full professional słup tymczasowy
http://www.fracha.pl/dom/slup.jpg
Kolejna wizyta była u pani projektant, która robi nam plan wodociągowy. W sumie zrobiliśmy tylko dwie zmiany. W drodze przesunęliśmy trochę całą instalację aby podczas jej wykonywania nie przeszkadzać sąsiadowi A druga to zmiana wejścia instalacji do domu - wybraliśmy wejście z tyłu prosto do kotłowni i tam chyba będzie najlepiej.
Po drodze na działkę udało się wstąpić do wypożyczalni sprzętu budowlanego. W pierwszej co prawda nie znaleźliśmy ale w drugiej już było narzędzie do kopania (wiercenia) dołków pod słupki ogrodzeniowe :) Gdy dojechaliśmy na działeczkę okazało się że jest ona skoszona Wielkie podziękowania dla naszego sąsiada
http://www.fracha.pl/dom/skoszona.jpg
Teraz jeszcze tylko opiszę sytuację z działki na kogoś prośbę Otóż nie ukrywam że chciałem 1 raz skorzystać z exclusiva na naszej działce. Eee w sensie z wc No ale w porę zauważyłem że coś jest w dziurze którą trzeba było wykopać Co prawda kibelek nie był ani razu jeszcze używany ale ostanie deszcze dały się we znaki i dziura była trochę zalana...
http://www.fracha.pl/dom/jez.jpg
Nie wiem ile biedak tam siedział ale próbował wykopać obok dziurę aby jakoś się ratować... Nie obyło się bez szybkiej akcji ratunkowej i poszkodowany już w pełni na wolności - może tylko trochę brudny
http://www.fracha.pl/dom/jezy.jpg
Na czas naszej nieobecności zabezpieczamy teraz tą dziurę
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia