Dziennik domku we frezjach
Ciągle trwają przedbiegi (prace przygotowawcze)
Pojawiła się na naszej działeczce woda - jeszcze nie leci, bo nie ma wodomierza i nie podpisana jest umowa - załatwię w 5 minut
http://foto0.m.onet.pl/_m/3cac0b93b243ca63e555587a3a882230,5,19,0.jpg
A dzionek zaczął się od wytyczania domu - po pierwszym pomiarze wyszło, że źle oznakowaliśmy z żonką miejsce ściągnięcia humusu, ale moja żonka nigdy się myli po moich wątpliwościach wyszło, że geodeta wziął złą odległość od granicy działki
Po kilku godzinach tyczenia - praca zakończona
http://foto2.m.onet.pl/_m/4672aa9c610a8153a26f7a72a08bea16,5,19,0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia