Dziennik domku we frezjach
W końcu po 2 tygodniach przerwy ekipa pojawiła się na budowie. Majster przywitał mnie wesołym:
- To co jedziem z piętrem Panie Inwestorze?
Cóż było rzec:
- Ano jedziem Panie Majster - odrzekłem
I pajechali...
http://foto2.m.onet.pl/_m/26f0b001731a9effd7527831139cad56,5,19,0.jpg
A tak wygląda to na pięterku:
http://foto1.m.onet.pl/_m/ceba7bd11cbdab1cf37e03735c778b69,5,19,0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia