Nieduży dom z Ytoga pod Krakowem
Potem nastąpiło dwutygodniowe oczekiwanie na przyjazd cieśli z więźbą. Na ten sam dzień -3.11.2009 - zamówiliśmy również transport dachówki, rynien i innych akcesoriów do dachu. Nasz wybór padł na dachówkę Rupp Ceramika Sirius o kolorze miedzianym. Na początku bardziej podobały mi się esówki z Wienerbergera, ale wybór został zdeterminowany wyjątkowo korzystną ceną (akurat była promocja na Siriusa).
Nasza dachówka - kolor miedziany:
http://images49.fotosik.pl/224/0b472259765d3883.jpg
Drewno na dach najpierw miało przyjechać o 8 rano, potem o 13, itd. Zdążyli na zachód słońca (16:30)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia