Nieduży dom z Ytoga pod Krakowem
W sobotę 7.11.2009 pojechaliśmy na budowę obejrzeć postępy prac. Pogoda paskudna, od tygodnia mżawka, na stropie dużo wody. A więźba prezentuje się następująco:
http://images49.fotosik.pl/227/77f6e328423e0883med.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/227/77f6e328423e0883med.jpg
http://images42.fotosik.pl/139/03aa0cb82d8e25f6med.jpg" rel="external nofollow">http://images42.fotosik.pl/139/03aa0cb82d8e25f6med.jpg
Ponieważ na dachu będzie nabitka, to końcówki krokwi są od razu strugane i malowane na budowie przed montażem. Jako kolor wybraliśmy Sadolin - odcień piniowy (taki sam jak nasz drewniany domek ogrodowy). Tutaj dobrze widać kolor i wzór zakończenia krokwi:
http://images35.fotosik.pl/82/fa7320be8aa8e7a9.jpg" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/82/fa7320be8aa8e7a9.jpg
Na poddaszu to co moim zdaniem jest warte zainteresowania to montaż murłaty pod jaskółkę:
http://images47.fotosik.pl/227/0b36f296cf092488med.jpg" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/227/0b36f296cf092488med.jpg
oraz nasza potężna płatew (mamy takie dwie - to wynikało z obliczeń konstruktorskich, gdyż opierają się praktycznie tylko na ścianach szczytowych):
http://images39.fotosik.pl/223/022f8336b9885211med.jpg" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/223/022f8336b9885211med.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia