Nasza przygoda z Pchełką
My zasadniczo niewiele zmieniamy w naszej Pchełce.
Przenieśliśmy okno tarasowe na zachód, przedłużamy dach wsparty na słupie i tam chcemy zrobic coś w rodzaju drewutni, a może w przyszłości zabudować.
Dodajemy jakieś drzwi - z kotłowni do garażu i zewnętrzne z garażu na podwórko.
Na górze przesuwamy ściankę,powiększając łazienkę, tworząc naturalną kabinę, dobuduje się tylko jedną ściankę z luksferów.
No i chcemy podnieść ściankę kolankową o jeden pustak.
I to chyba wszystko, nie robimy żadnych rewolucji, więc nie będziemy za bardzo innowacyjni
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia