Niby Opałek
Ależ dziś śniegu przysypało chyba trzeba będzie powstrzymać prace choć nie udało nam sie wyrównać całej działki i część zakupionej ziemi pozostanie na działce sąsiada do wiosny :-?Dobrze ,że choć posadziliśmy już dawno kupione dwie jabłonie i grusze. Tym bardziej będziemy wyczekiwać wiosny i zerkać czy przezimowały i opuszcza nowe listki Koparka w tym roku już na działkę nie wjedziemy tak wiec resztę zaplanowanych prac musimy przełożyć na późną wiosnę. Puki co po postawieniu ścianek działowych znów zapanował bałagan w całym domu. Trzeba było puścić w ruch taczki i miotłę a ponieważ są już zamontowane okna kurzyło się ze cho cho .Tylko tych nowych okien mi szkoda, tak sobie myślę kiedy one biedą już umyte tak na zicher i już nie będzie im żaden pył zagrażał. Czy one w ogóle po tych wszystkich pracach będą a jeszcze białe? Patrząc na postępy na zaprzyjaźnionych budowach coś mi się nie chce wierzyć , że uda man się wprowadzić do naszego domku na kolejne święta Bożego Narodzenia.Puki co mąż zaprosił do nas pana który ma zając sie elektryką ,obiecał rozpocząć prace w grudniu ale co jak będą jakieś straszne mrozy ?My teraz wpadając na chwile na budowę zamarzamy z zimna a co dopiero pracować w nieogrzewanym domu kilka ładnych godzin.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia