Budowa Justyny i Roberta
Wszystko zaczęło się ... 3 lata temu.
Razem z moją Drugą Połówką postanowiliśmy, iż nadszedł czas aby pomyśleć o własnym mieszkaniu. Nosiliśmy się z zamiarem kupna własnego m w bloku, jednak ceny rosły z tygodnia na tydzień. Do tego, od 3 lat mieszkaliśmy w wynajętym domku z ogródkiem (w centrum miasta a jest tak cicho , spokojnie i zielono jak poza miastem), więc nie bardzo sobie wyobrażaliśmy, jak będziemy żyć zamknięci w 3 pokojach. I wówczas postanowiliśmy, że będziemy budować nasz dom.
Działkę mieliśmy, jest położona ok. 15 km od miasta, ma prawie 3000 m2. Jedyny problem, to to, że nie była wówczas wcale uzbrojona, i nie miała warunków zabudowy.
Pod koniec 2006 roku zaczęliśmy składać potrzebne dokumenty do różnych urzędów i prawie po roku, bo 13 listopada 2009 roku uzyskaliśmy pozwolenie na budowę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia