dom kasi i mariusza
Kiedy już powoli zapominaliśmy o tym nieszczęsnym oknie i myśleliśmy o zalewaniu stropu pojawił sie kolejny problem
Belki zostały ułożone, ale niestety niepodstemplowane i jedna z nich się ugięła...
a pustaki spadły.
Nie chcę myśleć, co by było gdyby ktoś stał na dole....
Szkoda została naprawiona i teraz jest MAMY TAKA NADZIEJĘ JEST OK
W konsekwencji strop został zalany nie w poniedziałek, ale w środę.
DOM KASI I MARIUSZA
http://forum.muratordom.pl/post3447251.htm#3447251" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/post3447251.htm#3447251
KOMENTARZE DO DOMKU KASI I MARIUSZA
http://forum.muratordom.pl/post3450437.htm#3450437" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/post3450437.htm#3450437
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia